Majówka w Zułowie. „Dzięki niemu Wileńszczyzna przez 20 lat była z Polską”

Ulewa przywitała przybyłych na majówkę do Zułowa mieszkańców Wileńszczyzny i gości z Polski. Nieprzechylne warunki atmosferyczne nie zakłóciły jednak uroczystości zorganizowanej przez Związek Polaków na Litwie z okazji 80. rocznicy śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego.

Ewelina Mokrzecka
Majówka w Zułowie. „Dzięki niemu Wileńszczyzna przez 20 lat była z Polską”

Fot. Ewelina Mokrzecka

„Dzisiaj zbieramy się tu w szczególnym dla nas miejscu, by oddać hołd Marszałkowi z okazji 80. rocznicy jego śmierci. To tu, pod tym zułowskim niebem urodził się Marszałek, człowiek, któremu sądzone było zostać wodzem narodu polskiego i wnieść decydujący wkład w odzyskanie niepodległości Rzeczypospolitej ” – przywitał zebranych prezes ZPL oraz poseł na sejm Michał Mackiewicz. Polityk podkreślił, że Piłsudski miał szczególny wkład w odzyskanie przez Polskę niepodległości.

Na uroczystość przybyło wielu gości z Litwy i z Polski. Prezes zarządu Fundacji „Wolność i Demokracja” Michał Dworczyk podziękował organizatorom za zaproszenie. „Przede wszystkim dziękuję Państwu za to, co robicie na co dzień wkładając swój trud i zaangażowanie w podtrzymanie polskości na Wileńszczyźnie. W Polsce (…) jest wiele osób, które mogą od Państwa się uczyć i za to wam dziękuję. Muszę powiedzieć jeszcze jedną rzecz. Za każdym razem, kiedy tu jestem, to przekonuję się mimo upływu lat, że słowa wypowiedziane przez Marszałka Piłsudskiego są wciąż aktualne. Piłsudski powiedział tak: Polska jest podobna do obwarzanka – w środku dziura, a to, co najlepsze jest dookoła, czyli Kresy” – oświadczył Dworczyk.

Obecny na majówce konsul generalny RP Stanisław Cygnarowski zaznaczył, że uroczystość zorganizowana przez ZPL jest wspaniałą okazją, by przypomnieć o wybitnej postaci, jaką był Marszałek. „Jest wspaniałą rzeczą, że po raz kolejny Związek Polaków na Litwie sprowadza tak liczne grono swoich działaczy, swoich członków w miejsce, które jest warte upamiętnienia nie tylko z okazji 80. rocznicy śmierci Marszałka” – podkreślił w swej mowie konsul.

,,Osoba, która nas dziś tu zebrała, czciliśmy ją 12 maja w różnych zakątkach Polski, w różnych zakątkach świata. Był to autor polskiej wolności. Dzięki niemu Wileńszczyzna była przez 20 lat z Polską, dzięki niemu narodziła się niepodległość’’ – dodał Mirosław Reczko burmistrz miasta Ciechanowiec.

Po części oficjalnej rozpoczęła się część artystyczna. Polskie Studio Teatralne przygotowało specjalny program na tę okazję. Następnie widzów bawiły zespoły Perła z Niemenczyna oraz Żejmiana z Podbrodzia, a harcerze częstowali gości grochówką.

12 maja 1935 r. o 20.45 w Pałacu Belwederskim zmarł Józef Klemens Piłsudski (ur. 1867 w Zułowie pod Wilnem) – naczelnik Państwa Polskiego w latach 1918-1922, Wódz Naczelny Armii Polskiej od 11 listopada 1918, Pierwszy Marszałek Polski od 1920, dwukrotny premier Polski (1926-1928 i 1930).

Główne uroczystości pochówku Serca Marszałka Józefa Piłsudskiego w kwaterze wojskowej cmentarza na Rossie w Wilnie odbyły się 12 maja 1936 r. z udziałem prezydenta Rzeczypospolitej Ignacego Mościckiego, przedstawicieli rządu, senatu i sejmu, duchowieństwa, wojska i korpusu dyplomatycznego. W chwili złożenia Serca Marszałka i prochów jego Matki do grobowca, orkiestra wojskowa zagrała hymn państwowy, a baterie ustawione na wzgórzach oddały 101 strzałów armatnich. Na czarnej marmurowej płycie, przykrywającej grobowiec, zostały wyryte słowa: „Matka i Serce Syna”, a także krzyż i fragmenty wiersza Juliusza Słowackiego.

PODCASTY I GALERIE