„Robimy tutaj, bo jest stara dobra tradycja zlotu, że każdego roku odbywa się w innym rejonie Wileńszczyzny. W tym roku przyszedł na rejon święciański, w ubiegłym roku zlot odbył się w rejonie trockim, a w następnym roku planujemy zrobić zlot w rejonie solecznickim” – wyjaśnił zw.lt Zbigniew Głazko, jeden z organizatorów imprezy.
Na Zlot przybyli nie tylko zawodnicy, ale również specjalni goście. Wśród nich byli organizatorzy samych pierwszych zlotów Anna Adamowicz i Czesław Sokołowicz oraz poseł na sejm Zbigniew Jedziński.
„Wiem, że nie lubicie długich przemówień. Ja również nie lubię przemawiać. Więc powiem króciutko. Witam wszystkich na tej przepięknej Ziemi Święciańskiej. Mam nadzieję, że wam tu się spodobało. Mam nadzieję, że to nie ostatni zlot w naszym rejonie. Cieszę się, że na Wileńszczyźnie jest dużo młodzieży, która potrafi trenować nie tylko paluszki przy myszce komputerowej, ale także inne mięśnie przy okazji różnych bezpośrednich zawodów. I potrafią obcować z kolegami i koleżankami na przyrodzie, a nie przy pulpicie” – przywitał się z uczestnikami imprezy poseł.
W tym roku na zlot przybyło mniej osób niż zazwyczaj. Na udział w zawodach zarejestrowało się 6 drużyn: KWW, Guciawka, MJB, Legion 32, L3KS oraz Garnizon. W ubiegłym roku zarejestrowało się o 2 drużyny więcej.
„Myślę, że częściowo tak się stało, bo odległość od Wilna była większa niż zazwyczaj. Część z pewnością naszych bywalców razem z milionem urlopowiczów pojechało nad morze” – podkreślił komendant zlotu. Zbigniew Głazko pokreślił, że z każdym rokiem zawodnicy są bardziej przygotowani do zawodów.
Zlot rozpoczął się w sobotę i potrwa do niedzieli. Dzisiaj zostanie ogłoszony zwycięzca Zlotu. W roku ubiegłym pierwsze miejsce zajęła drużyna MJB z Mickun.
