
Incydent wydarzył się w sobotę, przed Paradą Równości. Na placu Katedralnym gromadzili się przeciwnicy marszu oraz zwolennicy tradycyjnej rodziny: duchowni, politycy i zwykli mieszkańcy.
Obywatel Holandii ściągnął przed nimi spodnie, ukazując gołe pośladki. Początkowo wszczęto wobec niego postępowanie w związku z naruszeniem porządku publicznego, później czyn został przekwalifikowany na wykroczenie administracyjne.
Podczas Baltic Pride w Wilnie zatrzymano 28 osób. W stosunku do dwóch wszczęto postępowanie przedsądowe. 26 osobom grozi odpowiedzialność administracyjna za chuligaństwo oraz niepodporządkowanie się policji i stawianie sprzeciwu.
Wśród zatrzymanych w sobotę był również poseł Petras Gražulis, który stawiał czynny sprzeciw wobec funkcjonariuszy policji oraz były poseł Vytautas Šustauskas za wyzywanie ostatnich niecenzuralnymi słowami.
Za stawianie sprzeciwu wobec policji grozi grzywna od 500 do 1 tys. litów albo areszt administracyjny od 15 do 30 dób, podobnie za nie podporządkowanie się policji – grzywna od 300 do 500 litów oraz areszt administracyjny od 15 do 30 dób.