
Tej wiosny samorząd wileński posadzi ponad 1000 nowych, przyulicznych drzew oraz 3,6 tys. krzewów. Odnowione zostaną aleje oraz powstaną zielone kąciki, tzw. parki kieszonkowe.
Już w ubiegłym tygodniu w pięciu skwerach posadzono ponad 150 drzew. ,,Przez dziesięciolecia poprzez zaniedbanie omal nie straciliśmy zielonych alei, poprzez intensywną budowę tracimy zieleńce” – powiedział mer Wilna Remigijus Šimašius.
Dodał, że miasto odtąd prowadzi nową politykę, której celem jest ochrona zieleni. Kwarantanna nie spowalnia prac nad zazielenieniem ulic. Sadzonki pojawią się w skwerach i przy stołecznych arteriach.
Zieleńce, parki, lasy stanowią w Wilnie 46% powierzchni. Samorząd miasta Wilna zapowiada, że nawet przy wzroście liczby mieszkańców zielone terytoria zostaną zachowane. A celem miasta jest ciągłe zwiększanie ilości drzew.
