Tymczasem według przedstawiciela samorządu, po ponownym ochłodzeniu z możliwości włączenia ogrzewania skorzystało zaledwie ok. 20 proc. bloków wielomieszkaniowych.
Ogrzewanie włączyły lub kontynuują sezon grzewczy znaczna część samorządów w kraju. Zdaniem prezesa Stowarzyszenia Dostawców Ciepła Valdasa Lukoševičiusa, ogrzewanie nie powinno było zostać odłączone na początku kwietnia po nagłym wzroście temperatury.
Lukoševičius podkreślił, że wznowienie sezonu grzewczego wiąże się z dodatkowymi kosztami, dlatego stołeczny samorząd według niego popełnił błąd wyłączając zbyt wcześnie ogrzewanie.
Wiele samorządów dużych miast nie ogłaszało dotąd zakończenia sezonu grzewczego.
Ponownie włączyły ogrzewanie scentralizowane Olita, Mariampol oraz spora część mniejszych samorządów – Rakiszki, Kupiszki, Kiejdany.