Wilno: Sześć fontann zasypanych, jedna czeka na remont

Wilno, przygotowując się do przyjęcia tysięcy unijnych gości w związku w objęciem przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej, zasypuje od lat nieczynne fontanny ziemią. W ich miejscu powstaną kwietniki. Tymczasem spółka prywatna zadeklarowała sfinansowanie remontu jednej ze stołecznych fontann.

zw.lt
Wilno: Sześć fontann zasypanych, jedna czeka na remont

Fot. BFL/Tomas Lukšys

W ostatnim tygodniu zostały zdemontowane i zasypane ziemią dwie największe fontanny litewskiej stolicy: przy Narodowym Teatrze Opery i Baletu i przy sejmie, która stanowiła m.in. część kompleksu budynków parlamentarnych.

Wkrótce podobny los spotka kolejne cztery rdzewiejące stołeczne fontanny, które pilnie wymagają naprawy.

Taka decyzja zasmuca wilnian i architektów fontann, ale jak twierdzą władze miasta na ich uporządkowanie i ich doglądanie jest potrzebnych co najmniej 10 tys. litów. Tych pieniędzy miasto nie ma.

Tymczasem w ramach akcji „Prezent dla Wilna” („Dovana Vilniui”) spółka Berlin Chemie Menarini Baltic zaoferowała miastu 50 tys. litów na odnowę jednej z fontann w stolicy. O tym, która to będzie fontanna – przy ulicy Vokiečių, w skwerze Sirvydasa czy skwerze Waszyngtona – zadecydują internauci w specjalnym głosowaniu.

Akcja „Prezent dla Wilna” jest organizowana przez spółkę pożytku publicznego Savanorių centras od 2002 roku. W ciągu tych lat spółki prywatne sfinansowały w Wilnie między innymi zasadzenie lip przy alei Giedymina czy kwietnika przy rondzie Olandų.

Na stronie vilnius.lt/dovanavilniui znajduje się lista prezentów dla miasta o wartości od 500 do 200 000 litów, które wykupić może każdy chętny.

PODCASTY I GALERIE