
Władze miasta poinformowały, że sezon 2023-2024 rozpoczyna się z cenami ciepła niższymi o 10 procent niż w tym samym czasie rok temu. Obecnie cena ciepła w litewskiej stoliy wyniesie 8,02 centa/kWh bez VAT. Zgodnie z prognozami powinna się ona utrzymać na podobnym poziomie. Dyrektor administracji samorządu miasta Wilna Adomas Bužinskas powiedział, że szczyt kryzysu energetycznego, z którym borykała się Europa w zeszłym roku jest już przeszłością.
„W ostatnim czasie można zaobserwować stabilizację cen surowców energetycznych na rynkach, od których zależy większość cen ciepła” – wyjaśnia samorządowiec.
W jego opinii, dzięki temu można przewidzieć, że rachunki za ogrzewanie dla mieszkańców Wilna nie wzrosną.