Wilnianie będą musieli zaczekać na tzw. ,,pieniądze na dziecko”

Mieszkańcy dużych miast Litwy będą musieli zaczekać na tzw. pieniądze na dziecko. Samorządy nie są wstanie poradzić sobie z obciążeniem związanym z napływem wniosków.

BNS
Wilnianie będą musieli zaczekać na tzw. ,,pieniądze na dziecko”

Fot. Joanna Bożerodska

49 z 60 samorządów rozpatrzyło większość wniosków (w 99 proc.), natomiast ten odsetek w dużych miastach wynosi pomiędzy 35-70 proc.

Najgorsza sytuacja jest w Wilnie, gdzie rozpatrzono jedynie 1/3 wniosków. W Kownie urzędnicy zapoznali się z 70 proc. podań.

Stołeczny samorząd na razie nie informuje, kiedy na kontach wnioskodawców znajdą się pieniądze. Władze zatrudniły dodatkowo 27 osób, które pracują również w soboty. Wcześniej wnioski były rozpatrywane od poniedziałku do piątku przez dwóch urzędników.

Pieniądze na dziecko przysługują wszystkim opiekunom, wychowującym dzieci do 18 roku życia oraz do 21 roku życia, jeżeli pobierają naukę. Wnioski można składać za pośrednictwem portalu spis.lt lub w Wileńskim Oddziale Wypłat Socjalnych przy ulicy Kauno 3. Decyzja o przyznaniu zasiłku jest wydawana w ciągu miesiąca od złożenia wniosku.
Pieniądze są wypłacane za poprzedni miesiąc, do 25 dnia bieżącego miesiąca.

Rodzicom o niskich dochodach i rodzinom wielodzietnym będą także przysługiwały dodatkowe zasiłki.

Warto mieć na uwadze, że zniknie ulga podatkowa. Dotąd nieopodatkowana kwota dochodowa na każde dziecko wynosiła 200 euro, przez co do kieszeni rodziców wracała kwota do 30 euro. Teraz ta kwota będzie po prostu wypłacana w ramach zasiłku.

PODCASTY I GALERIE