
Rodzice przedszkolaków proszeni są o przedstawienie zaświadczenia – do którego samorządu trafia ich podatek dochodowy.
„Część rodziców, nawet jeżeli są zameldowani w Wilnie, faktycznie mieszka w innych samorządach Litwy i tam spływają ich podatki” – tłumaczy samorząd.
Według oficjalnego oświadczenia urzędu, chce on dowiedzieć się, jaka część rodziców, zameldowanych w Wilnie, w rzeczywistości mieszka w tym mieście i płaci tu podatki. Rodzice proszeni są o przedstawienie zaświadczenia o określonej formie, z informacją o tym, do budżetu którego samorządu trafia ich podatek dochodowy.
„Innej informacji o podatkach i wysokości dochodów nie trzeba przedstawiać samorządowi” – podkreślają urzędnicy.
Przedstawiciele samorządu tłumaczą, że dane są gromadzone jedynie w celach statystycznych i nie będą miały żadnego wpływu na miejsce dziecka w kolejce do przedszkola. Po zebraniu danych samorząd zamierza je analizować i decydować, jak udoskonalić istniejącą sytuację w przyszłych latach.
Według informacji stołecznego samorządu, co najmniej 500 osób miesięcznie melduje się w Wilnie wpólnie z dziećmi, by w ten sposób zdobyć tak zwany priorytet w kolejce do przedszkola. W Wilnie jest 125 przedszkoli i 15 przedszkoli-szkół, do których uczęszcza 31 tys. dzieci.