Wileńscy harcerze w Panamie: Ludzie są tu szczęśliwi

Młodzież z całego świata zjechała do Panamy na Światowe Dni Młodzieży, które rozpoczęły się we wtorek. Na wydarzenie, zrzeszające katolików z całego świata, wraz z druhami i druhnami z Polski i Ukrainy udała się też grupa wileńskich harcerzy.

Aneta Kurowska
Wileńscy harcerze w Panamie: Ludzie są tu szczęśliwi

Fot. FB/ZHPnL

ŚDM w Panamie

34. Światowe Dni Młodzieży w stolicy Panamy, zgodnie z zapowiedzią papieża Franciszka podczas mszy kończącej ŚDM w Krakowie, rozpoczęły się we wtorek i potrwają do dzisiaj. Panama to najmniejszy kraj, w którym dotąd zorganizowano Światowe Dni Młodzieży.

Tematem tegorocznego spotkania młodych katolików są słowa Matki Bożej, zaczerpnięte z Ewangelii wg św. Łukasza: ,,Oto ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według słowa twego” (Łk 1,38).

Organizatorzy przewidują, że w 34. ŚDM bierze udział ok. 500 tys. uczestników, a spotkanie relacjonuje blisko 4 tys. dziennikarzy. Młodzieży towarzyszy ok. 900 biskupów i 200 kardynałów z całego świata.

Harcerska służba

Grupka młodzieży ze Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie udała się do Panamy, aby służyć pomocą medyczną swoim rówieśnikom. Pełnienie służby w Panamie jest dla harcerzy nie lada wyzwaniem, bowiem temperatura w tym państwie sięga nawet 30 stopni Celsjusza, a spada późno w nocy.

,,Większość z nas jest tu już od dwóch tygodni, dużo ćwiczyliśmy, więc powoli się przyzwyczajamy. Temperatura aż tak bardzo nie przeszkadza” – mówi Agata Radulewicz, harcerka.

Harcerze pełniący Białą Służbę pomagają przede wszystkim pielgrzymom, podają wodę i leki, biegają z noszami i opiekują się zagubionymi osobami. Nie zastępują lekarzy, ale ich wspierają.

,,Z powodu tłoków i niedostatecznego nawodnienia organizmu dużo osób czuje się słabo, ale my jako ratownicy dajemy sobie radę” – mówi Karina Grzybowska, harcerka.

Nastroje

Światowe Dni Młodzieży to nie tylko służba, ale też świetna okazja, by poznać nowe otoczenie, inną kulturę i tradycje, zapoznać się z osobami z różnych zakątków świata, duchowo przeżyć ten czas i w końcu spotkać się z papieżem. Ostatecznie jest to wydarzenie, zrzeszające młodych katolików, którzy podzielają wspólną radość w modlitwie.

,,Atmosfera jest świetna. Nas, ratowników, wszyscy witają. Nawet jak nie mówią po angielsku, to i tak próbują z siebie wycisnąć ,,Welcome to Panama”. Jeśli potrzebujemy pomocy, to próbują nam jej udzielić. Ogółem wydaje mi się, że ludzie są tu szczęśliwi” – swoimi wrażeniami z pobytu dzieli się Agata.

,,Jest to dla nas ogromny zaszczyt być tu, w Panamie oraz służyć Bogu i bliźniemu” – konkluduje Karina.

PODCASTY I GALERIE