
ŚDM w Panamie
34. Światowe Dni Młodzieży w stolicy Panamy, zgodnie z zapowiedzią papieża Franciszka podczas mszy kończącej ŚDM w Krakowie, rozpoczęły się we wtorek i potrwają do dzisiaj. Panama to najmniejszy kraj, w którym dotąd zorganizowano Światowe Dni Młodzieży.
Tematem tegorocznego spotkania młodych katolików są słowa Matki Bożej, zaczerpnięte z Ewangelii wg św. Łukasza: ,,Oto ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według słowa twego” (Łk 1,38).
Organizatorzy przewidują, że w 34. ŚDM bierze udział ok. 500 tys. uczestników, a spotkanie relacjonuje blisko 4 tys. dziennikarzy. Młodzieży towarzyszy ok. 900 biskupów i 200 kardynałów z całego świata.
Harcerska służba
Grupka młodzieży ze Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie udała się do Panamy, aby służyć pomocą medyczną swoim rówieśnikom. Pełnienie służby w Panamie jest dla harcerzy nie lada wyzwaniem, bowiem temperatura w tym państwie sięga nawet 30 stopni Celsjusza, a spada późno w nocy.
,,Większość z nas jest tu już od dwóch tygodni, dużo ćwiczyliśmy, więc powoli się przyzwyczajamy. Temperatura aż tak bardzo nie przeszkadza” – mówi Agata Radulewicz, harcerka.
Harcerze pełniący Białą Służbę pomagają przede wszystkim pielgrzymom, podają wodę i leki, biegają z noszami i opiekują się zagubionymi osobami. Nie zastępują lekarzy, ale ich wspierają.
,,Z powodu tłoków i niedostatecznego nawodnienia organizmu dużo osób czuje się słabo, ale my jako ratownicy dajemy sobie radę” – mówi Karina Grzybowska, harcerka.
Nastroje
Światowe Dni Młodzieży to nie tylko służba, ale też świetna okazja, by poznać nowe otoczenie, inną kulturę i tradycje, zapoznać się z osobami z różnych zakątków świata, duchowo przeżyć ten czas i w końcu spotkać się z papieżem. Ostatecznie jest to wydarzenie, zrzeszające młodych katolików, którzy podzielają wspólną radość w modlitwie.
,,Atmosfera jest świetna. Nas, ratowników, wszyscy witają. Nawet jak nie mówią po angielsku, to i tak próbują z siebie wycisnąć ,,Welcome to Panama”. Jeśli potrzebujemy pomocy, to próbują nam jej udzielić. Ogółem wydaje mi się, że ludzie są tu szczęśliwi” – swoimi wrażeniami z pobytu dzieli się Agata.
,,Jest to dla nas ogromny zaszczyt być tu, w Panamie oraz służyć Bogu i bliźniemu” – konkluduje Karina.