
Urzędnik zapewnił, że decyzja w kwestii zakwaterowania cudzoziemców w pomieszczeniu Szkoły Technologii i Biznesu zapadła.
– Apelujemy o wyrozumiałość, ponieważ nie mamy innej lokalizacji dla tych ludzi – mówił wiceminister podczas wizyty w Dziewieniszkach.
Dmitrijevas nie wykluczył, że pierwsze rodziny zostaną przewiezione do miasteczka już dzisiaj.
Wiceministrowi towarzyszyli doradca premier Kęstutis Lančinskas i nadkomisarz policji Renatas Požėla. W obawie przed możliwymi zamieszkami do miasteczka razem z przedstawicielami władzy przyjechał oddział anteterrorystów do tłumienia protestów.
Zarówno wiceminister, jak i doradca premier przekonywali mieszkańców, że uchodźcy pozostaną w Dziewieniszkach do 1 września.