O godz. 15.00 przy pamiątkowym kamieniu ku czci Marszałka Józefa Piłsudskiego oraz w Alei Pamięci Narodowej – przy stelach poświęconych generałowi Tadeuszowi Rozwadowskiemu oraz Bitwie Warszawskiej zostały złożone wieńce i oddano hołd bohaterom Bitwy Warszawskiej.
„Myślę, że w następnych latach będzie tutaj jeszcze więcej dzieci i młodzieży, bo naszym obowiązkiem jest przekazanie prawdy o tych wydarzeniach następnym pokoleniom” – powiedział Waldemar Tomaszewski, prezes ZPL podczas swojego wystąpienia na uroczystościach.
„Jest to ważne także dla państwa litewskiego, bo rzeczą oczywistą jest, żeby nie zwycięstwo narodu polskiego, nie byłoby ani państwa litewskiego, którego jesteśmy obywatelami, nie byłoby też Łotwy ani Estonii i o tym też musimy mówić, bo jeszcze nie wszyscy współobywatele naszego kraju to rozumieją” – dodał Tomaszewski.
Prezes ZPL mówił też, że dziś nikt od nikogo już nie wymaga umierania na frontach, ale ZPL ma takie bezkrwawe fronty. Dla niego to walka o kulturę i dbałość o język ojczysty oraz front przy urnach.
Po oficjalnej części odbył się krótki program artystyczny, a następnie rozpoczął się piknik z kuchnią żołnierską.
Uroczystości w Zułowie 15 sierpnia Związek Polaków na Litwie organizuje od 2005 r.