W Wilnie uczczono ofiary zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej

W 76. rocznicę zbrodni katyńskiej i 6. rocznicę katastrofy pod Smoleńskiem Ambasada RP na Litwie zaprosiła wilnian do kościoła św. Rafała Archanioła na uroczystą mszę św. w intencji ofiar obu tych tragedii.

Małgorzata Kozicz
W Wilnie uczczono ofiary zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej

Wcześniej ambasador RP na Litwie Jarosław Czubiński, attaché wojskowy Ambasady RP w Wilnie pułkownik Mirosław Wójcik i dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie Marcin Łapczyński złożyli wiązankę kwiatów przy upamiętniającym Prezydenta Lecha Kaczyńskiego drzewku w ogrodzie Szpitala Sapieżyńskiego w Wilnie.

„Dzisiaj, w tym dniu szczególnym dla każdego Polaka, wspominamy dwie wielkie tragedia narodu polskiego. Jednak Chrystus opromieniony swoim zmartwychwstaniem woła nas – idźmy dalej. Nieraz Bóg pozwala, abyśmy poczuli otchłań, aby potem czuć błogosławieństwo. Dzisiaj modlimy się za poległych, za tych, którzy zginęli. Powinniśmy jednak zachować wiarę i ufność, która pomaga człowiekowi wytrwać w najtrudniejszych chwilach. Każdy naród się hartuje w bólu, aby potem być mocniejszym, tak jak Chrystus stał się mocniejszy, gdy zmartwychwstał” – mówił w kazaniu ks. Mirosław Grabowski, proboszcz parafii św. Rafała Archanioła.

Obchody katyńskie są tradycją narodu polskiego. Nawet w czasie wojny, kiedy nie wiadomo było jeszcze, co się stało, ale wiadomo, że ponieśliśmy ogromną stratę, już wtedy o Katyniu jako miejscu, w którym stało się zło, mówiono. Ta tradycja ciągnie się ponad 70 lat. Z kolei tradycja obchodów katastrofy smoleńskiej – znowu historia doprowadziła do niekorzystnego splotu wydarzeń, i znowu naród polski został doświadczony poprzez czas i miejsce. Miejsce, które wydawałoby się, że jest tragiczne w swojej wymowie, a przez historię Katynia i katastrofę smoleńską to miejsce stało się święte” – powiedział w rozmowie z zw.lt ambasador RP na Litwie Jarosław Czubiński.

„Tym razem zwyciężyliśmy historię, bo potrafimy nie tylko czcić tych, którzy oddali tam życie za Polskę. Dzisiaj przywracamy im godność – im i ich rodzinom. I dlatego to, że w Wilnie możemy się spotkać w tym dniu, rok po roku, w coraz liczniejszym gronie, to jest wspaniałe świadectwo tego, że tym razem historia przegrała z Polakami. Jakkolwiek by to nie brzmiało, musimy być dumni z tego, że potrafimy śmiało patrzeć w przyszłość, wyciągając wnioski i nauki z bardzo trudnej i bardzo złej historii” – dodał dyplomata.

W uroczystej mszy św. wzięli udział przedstawiciele polskiej placówki dyplomatycznej, politycy Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, kombatanci, harcerze, polska społeczność na Litwie.

PODCASTY I GALERIE