
Do zajścia doszło we czwartek. 30-letni mężczyzna, który miał 3,56 promila alkoholu we krwi, chciał odebrać od córki rower.
Przez pewien czas ciągnął córkę wraz z rowerem po ziemi.
Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji, którzy teraz prowadzą dochodzenie.
Dziewczynka jest leczona ambulatoryjnie.