
34-letni żebrak, który jak się później okazało, jest dobrze znany policji. Mężczyzna wszedł do kościoła i agresywnie żądał jałmużny u modlących się kobiet.
Ksiądz podjął nieudolną próbę uspokojenia mężczyzny i sam stał się ofiarą napastnika. Został uderzony w twarz. Podczas szarpaniny mężczyzna podarł szaty liturgiczne.
Po interwencji policji napastnik został zatrzymany.