W Kowalczukach pijany kierowca spowodował wypadek

W Kowalczukach, w drugi dzień świąt, na oczach pogranicznika prawdopodobnie pijany kierowca wjechał w płot, a następnie próbował uciec.

W Kowalczukach pijany kierowca spowodował wypadek

Fot. VSAT

Do wypadku doszło w poniedziałek o godz. 19. Samochód Audi A3 na dużej szybkości wjechał w płot. Z samochodu wybiegły trzy osoby. Będący na miejscu funkcjonariusz Straży Granicznej podszedł do samochodu, aby upewnić się czy w środku nie ma więcej osób. W samochodzie nie było nikogo, po czym pogranicznik pobiegł za uciekinierami.

Po 300 metrach funkcjonariusz zobaczył leżącego na ziemi mężczyznę, od którego było czuć zapach alkoholu. Prawdopodobnie to był kierowca, którym okazał się 26-letni mieszkaniec rejonu wileńskiego.

Pogranicznik wezwał pomoc medyczną. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Wilnie. Obecnie policja prowadzi dochodzenie.

PODCASTY I GALERIE