„Dla nauczyciela z powołania, który lubi to, co robi, nie wystarczy po prostu rozdać ćwiczeniówki, przeczytać tekst z książki. On ciągle szuka jakichś pomysłów i nawet nie zauważa, że poświęca na to czas poza lekcjami, w domu, podczas weekendów“ – przyznaje Sabina Lachowicz, dla której zawód nauczyciela był zawsze pracą marzeń. Jako aktorka Polskiego Studia Teatralnego własnym doświadczeniem scenicznym dzieli się także z wychowankami. „Dzieci, wbrew pozorom, nie zawsze są odważne na scenie – zamykają się, nie chcą głupio wyglądać, nie każda dziewczynka chce być Babą Jagą, nie każdy chłopak jakimś śmiesznym borsukiem. Ja natomiast tłumaczę, że każdy aktor na scenie nie jest sobą, tylko tą postacią, którą gra. Uczę też, że muszą mieć kontakt z widownią“ – opowiada nauczycielka zerówki.