
Gość dzisiejszego Salonu Politycznego dodał, że gdyby nie ambicje niektórych liderów partyjnych, to już dawno doszłoby do połączenia obydwu partii, bo mają one bardzo zbliżony elektorat. Wybory nowego przewodniczącego Partii Pracy odbędą się w końcu maja. Mazuronis jest jednym z kandydatów na szefa tej partii.