„Trochę się boimy. Jest tu tak poważnie, nigdy na niczym podobnym nie graliśmy. Postaramy się, aby atmosfera była bardziej zabawowa” – przywitał zebranych Rafał, frontman Will’N’Ska. Następnie kapela zagrała wszystkie swoje najbardziej znane kawałki. Zespół, który składa się z miejscowych Polaków i śpiewa po polsku, litewsku i rosyjsku, na scenie działa od roku i ma być może niezbyt liczną, ale wierną grupę fanów.
Imprezę odwiedził również ambasador RP w Wilnie Jarosław Czubiński. „Nie zdawałem sprawy z tego, że taka wspólna praca młodych ludzi z Polski i młodych ludzi z Wilna może mieć tak ciekawe znaczenie w kontekście emocji, które towarzyszą stosunkom polsko-litewskim. Poprzez waszą wspólną pracę tworzycie coś, co mam nadzieję w przyszłości zaprocentuje. Mówię w tej chwili jako polityk, ale proszę mi wierzyć, że bardzo na was liczę. Życzę wam wiele szczęścia i niech wam się uda, bo nam czasami nie wychodzi tak, jakbyśmy chcieli” – podkreślił polski dyplomata. Ambasador zaznaczył, że dzisiaj w Wilnie jest podwójne święto dziennikarzy, gdyż w Sejmie RL odbyła się konferencja poświęcona wolności w mediach.
W projekcie uczestniczyli uczniowie z litewskich i polskich szkół, którzy wspólnie musieli przygotować wideo-reportaż na konkretny temat. Litwę reprezentowały polskie gimnazja w Pogirach, Jana Pawła II, Adama Mickiewicza oraz szkoła im. Józefa Kraszewskiego z Nowej Wilejki. Natomiast polską stronę prezentowali uczniowie z Warszawy, Kluczborku, Rzeszowa oraz Radzynia Podlaskiego. Pierwsza nagroda powędrowała do wspólnej drużyny Gimnazjum im. Jana Pawła II oraz warszawskiego Liceum Ogólnokształcącego Nr. 37. Nagrodą była wycieczka do jednego z miast Litwy lub Polski.
Zwycięzcę wyłoniło specjalne jury pod przewodnictwem znanej polskiej dziennikarki oraz prowadzącej programu „Rozmowy w toku” Ewy Drzyzgi. „Młodzi ludzie potrzebują inspiracji. Naciśnięcia guzika, że to co robisz jest dobre. To jest fajne, że mogli ze sobą spotkać się wcześniej. Mogli się dotknąć tu na miejscu. To nie była tylko rozmowa przez skype’a, ale również wspólna wycieczka do miasta, czy wspólna kolacja. Oni faktycznie ze sobą pracowali i to mi się bardzo podoba. Wówczas unikamy schematów. Nie myślimy stereotypami” – powiedziała zw.lt znana polska dziennikarka. E. Drzyzga podkreśliła w rozmowie, że takie warsztaty i projekty dla młodych osób marzących o pracy dziennikarza są po prostu niezbędne.
„Myślę, że jest to jedyna szansa, jeśli ktoś zaczyna o tym myśleć, ponieważ ma możliwość spotkania się z praktykami zawodu. Nawet gdy pójdą na studia dziennikarskie, to raczej te studia są nauką o mediach, a nie praktyczną nauką zawodu. Ponadto, kiedy studentowi uda się załapać na staż, to w redakcji zawodowi dziennikarze nie zawsze mogą poświęcić wystarczająco czasu” – oświadczyła Ewa Drzyzga.
W rozmowie z zw.lt prezenterka zaalarmowała, że jednym z podstawowych problemów młodych osób jest nieumiejętność zadawania pytań. „Fundacja Nowe Media, mam takie wrażenie, uczy zadawania pytań. Szkoła nauczyła nas nie pytać. Szkoła uczy nas: nie zadawaj pytań, bo wyjdzie, że nie jesteś do końca przygotowany. A przecież całe życie dziennikarza, to zadawanie pytań” – podkreśliła dziennikarka.
Organizatorem projektu jest Fundacja Nowe Media. Projekt został wsparty również przez polskie MSZ.
„Mam nadzieję, że w przyszłości będzie nas więcej. Zwłaszcza, że i tu chciałem zdradzić pewną rzecz, bo niektóre z tych projektów chcemy kontynuować w sposób trwały, m.in. współpracę z Senatem rozciągnąć na Litwę” – obiecał zebranym Robert Bogdański, prezes Fundacji.