
Festiwal rozpoczął się od koncertu legendy litewskiej sceny muzycznej Andriusa Mamontovasa. Później odbędzie się ferajna świateł i laserów. – Program jest bardzo różnorodny, zresztą tak, jak Troki, a więc zapewniam, że każdy znajdzie coś dla siebie – zachęca Edward Kiejzik. Informuje również, że wstęp biletowany jest jedynie na spektakle Litewskiego Narodowego Teatru Dramatycznego i Teatru Miejskiego (OKT) w Wilnie. – Na wszystkie pozostałe wydarzenia, a jest ich kilkadziesiąt, wstęp jest wolny – mówi.