
Tomasz Sinicki pożegnał się z formacją Gravel, której był założycielem, w roku 2008. Do roku 2012 od czasu do czasu dawał koncerty solowe, nie pisał jednak nowych piosenek.
„W swojej głowie pożegnałem się z muzyką w roku 2008. Może jestem trochę staroświecki i łączę działalność muzyczną z pisaniem piosenek i nagraniami. Od tamtego czasu nic nowego nie nagrałem. Nie robiłem nic szczególnego: praca, dzieci, dom i inne przyziemne sprawy, ważne dla każdego Litwina” – mówi Sinicki w wywiadzie dla portalu 15min.lt.
Jak twierdzi, jego koncepcja muzyki przez lata nie uległa zmianie, nowy krążek będzie jednak inny od tego, co fani słyszeli kilka lat temu.
„To, co robiliśmy z grupą w roku 2008, teraz niezupełnie mi się podoba. Nie mówię, że było źle. Po prostu nie dość dobrze. Niektóre napisane przeze mnie piosenki naprawdę są poniżej poziomu moich możliwości” – podkreślił Sinicki w rozmowie z litewskim portalem.
Grupę Gravel przed prawie dziesięcioma laty tworzyli młodzi Polacy z Wilna, absolwenci szkoły im. J. I. Kraszewskiego: Tomasz Sinicki, Mirosław Sinicki, Władysław Gajżewski i Eryk Szewczuwianiec. Jednym z ich największych przebojów była piosenka „Round &Round”, z którą występowali w krajowych eliminacjach do Eurowizji. W roku 2005 zespół wygrał prestiżowy konkur muzyczny Coca-Cola „Sound Wave”.