„Wygrałam bilet na igrzyska olimpijskie i jestem niesamowicie szczęśliwa!” – nie ukrywała radości młoda tancerka zaraz po ceremonii wręczenia nagród.
„Po rozgrywanych na początku lata w Polsce Igrzyskach Europejskich, w których nie udało się wygrać, obiecałam sobie, że wygram bezpośredni bilet na Mistrzostwa Świata. A to mogło nastąpić tylko w przypadku zwycięstwa. I zrobiłam to! Nie mogę w to uwierzyć! Odniosłam sukces, ponieważ ciężko trenowałam; ale chyba mi się to udało, bo bardzo chciałam dać mojemu krajowi – Litwie – bilet na igrzyska olimpijskie. Obiecałam wszystkim… Jestem szczęśliwa, wdzięczna i dumna z siebie!” – powiedziała D. Baniewicz.
Podczas dwudniowych zawodów w Belgii Bgirl Nicka była niezwykle skupiona, na zewnątrz spokojna, tańczyła technicznie i stabilnie.
Jurorzy, którzy obserwowali jej występy, stwierdzili, że na tych Mistrzostwach Świata Nicka jak zwykle zaprezentowała wysoce techniczny, klasyczny styl breaka, ale po raz kolejny poprawiła i podniosła poziom oryginalności tańca oraz muzykalności występu, więc praktycznie nie miała słabych punktów.
W finale Mistrzostw Świata 16-letnia Nicka pokonała legendę breaku z Japonii 2:1 (4-5, 6-3, 6-3) Ayumi Fukushimę – Bgirl Ayumi, która niedawno obchodziła swoje 41. urodziny i w roku 2021 była mistrzynią świata.
W sumie 96 uczestniczek – najlepszych tancerek w swoich krajach – rywalizowały w grupie dziewcząt podczas mistrzostw świata w breakdance.
Ubiegłoroczna mistrzyni świata Ami Yuasa z Japonii – Bgirl Ami i wicemistrzyni Chin Liu Qingyi – Bgirl 671 pozostały w tyle za Nicki. Tymczasem Dominika Baniewicz do zdobytego wiosną 2023 roku europejskiego złota dodała tytuł mistrzyni świata.
Źródło: lrytas.lt