Organizacja społeczna niejednokrotnie apelowała, że nawierzchnie ścieżek, zwłaszcza w miejscach pagórkowatych, nie są praktyczne. Komisja samorządu miasta Wilna, w skład której wchodziły m.in. członek rady nadzorczej, działaczka społeczna Agnė Andriulytė (wcześniej Zuokienė), litewska polityk, prawniczka i działaczka samorządowa narodowości polskiej Renata Cytacka, zapewniały, że dołożą wszelkich starań, aby błędy i niedociągnięcia na zabytkowym cmentarzu zostały naprawione.
O tym świadczą postulaty uwiecznione w serwisach społecznościowych. Ex aequo pisemnymi recenzjami o ,,żywym pomniku historii miasta, muzeum pod gołym niebem, części historii kraju” na profilu na Facebooku dzieliła się ówczesna wicemer stolicy Litwy Edyta Tamošiūnaitė. I to są piękne słowa, pozytywne myśli, uskrzydlone w nadziei na lepsze jutro… Ale fakty mówią coś zupełnie innego.
Największy problem polega na tym, że znowu jesteśmy w tym samym miejscu, że fundusze UE przeznaczone na ratowanie Rossy są wykorzystywane w sposób niechlujny, że nikt nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności…
Dariusz Lewicki,członek SKOnSR