
„Ostatnio widzimy wiele dobrych przykładów współpracy polsko-litewskiej: projekty energetyczne, infrastrukturalne. Nie ma żadnych różnic dotyczących Ukrainy i tak dalej. Nie przekłada się to jednak na stosunki dwustronne i nie odbija się na sytuacji mniejszości polskiej na Litwie” – zauważa prof. Nikžentaitis.
Jak dodaje, litewscy i polscy politycy nie prowadzą ze sobą konstruktywnych rozmów, natomiast Szczyt NATO w Warszawie mógłby zmienić tę sytuację.
Artykuł powstał w ramach projektu „Dialog pomiędzy narodami”, który jest współpfinansowany przez Fundusz Wsparcia Prasy, Radia i Telewizji