
Dla osób chcących pogłębiać swoją wiarę oraz zainteresowanych poznaniem rówieśników podzielających podobne wartości idealnym miejscem wydaje się być duszpasterstwo akademickie. To niezwykle interesujący typ organizacji (niestety obecnie nieistniejący na Litwie), opierający się na dyskusjach, integracji, wolontariacie, wyjazdach i wszelkiego rodzaju działalności twórczej. Rok temu dołączyłam do duszpasterstwa „Freta 10”, prowadzonego przez warszawskich dominikanów. W ciągu roku akademickiego odbywa się tam bardzo wiele konferencji i spotkań, podczas których mówi się o tematach związanych nie tylko z wiarą i teologią, lecz również o relacjach międzyludzkich, o wyzwaniach stojących przed współczesnym młodym człowiekiem oraz o innych ciekawych i aktualnych kwestiach. Podczas ferii natomiast organizowane są wyjazdy w góry, spływy kajakowe, pielgrzymki oraz wyjazdy integracyjne. Latem miałam okazję pomóc w organizacji pieszej pielgrzymki z Augustowa do Wilna, która była jedną z nielicznych duszpasterskich aktywności wakacyjnych, odbywających się w dobie pandemii. Pielgrzymka okazała się być niesamowitą przygodą; znajomi z Polski byli zachwyceni gościnnością spotykanych po drodze ludzi oraz pięknem litewskich krajobrazów, a ja bardzo się cieszyłam, że mogłam im pokazać Wilno. Oprócz okazji do przeżycia niezapomnianych wrażeń, duszpasterstwo tworzy przestrzeń do poznania fantastycznych osób i nawiązania przyjaźni – niejednokrotnie na całe życie. Zaznaczę tylko, że moi rodzice poznali się właśnie w dominikańskim duszpasterstwie…

Pierwsze doświadczenie zawodowe można zacząć zdobywać poprzez udział w programach ambasadorskich. To inicjatywa ostatnio bardzo popularna w Polsce, korzystna zarówno dla studentów, jak i pracodawców. Programy ambasadorskie zazwyczaj pomagają firmom w kreowaniu wizerunku w mediach oraz stanowią źródło potencjalnych pracowników; sami ambasadorzy natomiast zdobywają cenne doświadczenie i mają okazję do wypróbowania swoich sił w świecie biznesu. „Taki program jest w stanie wiele cię nauczyć i daje dużo samodzielności” – mówi Rafał Jastrzębski, były uczeń Gimnazjum im. Władysława Syrokomli, który przez rok był ambasadorem firmy DANONE. „W ramach programu jeździ się na targi pracy, organizuje różne wydarzenia, integruje z innymi ambasadorami. Niektóre firmy oferują wynagrodzenie w postaci stypendium, inne zapewniają gadżety lub pokrywają koszty wyjazdów.”

Pochodząca z Jaszun Ewelina Borkowska przez dwa lata pracowała w fundacji „Wileńszczyzna”, która dla studentów kierunków ekonomicznych oferuje stypendium im. Stanisława Grabskiego. Początkowo jako wolontariuszka realizowała projekty edukacyjne i medialne, obecnie natomiast zajmuje się projektami inwestycyjnymi. „W Czarnym Borze chcielibyśmy otworzyć ośrodek pracy twórczej, gdzie można by było organizować szkolenia, konferencje i inne podobne wydarzenia” – mówi Ewelina. Jako studentka Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie bardzo sobie ceni działalność w fundacji. „Nadzór kosztowo-organizacyjny, marketing – mogłam poznać specyfikę pracy w wielu różnych obszarach. Dużo się tam nauczyłam i zdobyłam cenne doświadczenie, dzięki któremu mogę lepiej sobie radzić w życiu zawodowym.”

Formę działalności, jaką jest wolontariat, bardzo poleca Dominika Wincel – absolwentka Gimnazjum im. Władysława Syrokomli w Wilnie. „Sekcja terapii neuropsychologicznej koła naukowego „Pragma” na Wydziale Psychologii UJ pozwala na zaangażowanie się w działalność o charakterze wolontariatu na rzecz osób starszych lub niepełnosprawnych dzieci. Sonia to dziewczynka z porażaniem mózgowym, którą się opiekuję: oglądamy razem filmy, bawimy się, odrabiamy lekcje lub idziemy na spacer. To niezwykle twórcza działalność – mogę zastosować zdobytą podczas studiów wiedzę i jednocześnie realnie pomóc konkretnej rodzinie” – stwierdza studentka psychologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. W ramach wolontariatu krakowskiego duszpasterstwa akademickiego „Na Miasteczku” Dominika angażuje się również w projekt „A Paulo”, gdzie z kolei pomaga osobom starszym.

W Warszawie, Krakowie, Poznaniu oraz Gdańsku działa Klub Studenta Polonijnego – organizacja powstała przy stowarzyszeniu „Wspólnota Polska”, zrzeszająca młodzież o polskich korzeniach zza granicy. Poszczególne kluby organizują spotkania poświęcone tematom takim jak proces uzyskania polskiego obywatelstwa czy system edukacji w Polsce. Tworzą również przestrzeń do poznania rówieśników z innych krajów o podobnej historii oraz oferują wiele projektów z zakresu działalności na rzecz Polonii i Polaków za granicą. Jest to odpowiednie miejsce dla osób, które szukają wsparcia w kwestiach związanych ze studiami lub pragną działać na rzecz polskich środowisk poza Polską.

Może to dziwnie zabrzmieć, lecz studia nie polegają wyłącznie na nauce. Same w sobie nie stanowią również klucza do świata pracy. Jak wynika z opinii wielu osób – zarówno pracodawców, jak i studentów – studia są czasem, w którym nawiązuje się relacje i wypróbowuje siebie. Dlatego, oprócz wyboru samego uniwersytetu, ważny jest również wybór odpowiedniego środowiska, które pozwoli na rozwój, eksperymenty i zdobywanie doświadczenia.