Strażacy non stop gaszą pożar suchej trawy

Najczęściej dochodzi do pożaru traw w okręgu wileńskim. Swawola osób, które decydują się na wypalanie traw, powoduje ogromne straty, których wycenić nie sposób.

BNS
Strażacy non stop gaszą pożar suchej trawy

Foto BNS/Egidijus Jankauskas

Jedynie wczoraj doszło do 32 pożarów traw. Spłonęło 13,4 ha – informuje Departament Ochrony Przeciwpożarowej i Ratownictwa.

Z 32 pożarów 8 miało miejsce w lesie. I tylko wczoraj ogień strawił ponad 8 hektarów lasu.

Najbardziej poszkodowany pod tym względem jest okręg wileński, gdzie doszło do 16 pożarów traw. Do tych groźnych incydentów dochodzi z winy człowieka.

Problem wypalania traw dotyczy też Polskę, gdzie tamtejsze Ministerstwo Środowiska podjęło inicjatywę legislacyjną, zmierzającą do zaostrzenia kar za wypalanie traw. Grzywna za takie działanie miałaby być sześć razy wyższa niż maksymalna obecnie.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym objął ok. 5,5 tys. ha, a jego gaszenie trwało tydzień. Prowadzone jest śledztwo, które obejmuje przyczyny powstania tego pożaru p. . Jedna z hipotez, to wypalanie traw i przypadkowe doprowadzenie do tak ogromnego pożaru i zniszczeń, druga – to umyślne podpalenie.

Na pods. BNS, PAP

PODCASTY I GALERIE