
Nowa koalicja rządząca zapowiedziała, że Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki zostaną przeniesione do Kowna, natomiast pozostałe resorty mają pracować w jednym gmachu.
Pomysł częściowo popiera gospodarz stolicy. „Popieram racjonalne zarządzanie centralnymi instytucjami. Popieram również przeniesienie ministerstw do innych miast, jeśli to przyczyni się do bardziej efektownej pracy resortów” – podkreślił Šimašius.
Zdaniem mera obecnie gmachy poszczególnych resortów można wykorzystać z większą korzyścią dla miasta.
„Obowiązkowo ma być przeniesione Ministerstwo Zdrowia, a w obecnym gmachu można stworzyć przestrzeń dla nowoczesnego biznesu. Proponuje również przeanalizować zmianę lokalizacji resortów spraw wewnętrznych oraz ochrony kraju. Te obiekty można wykorzystać z myślą o gościach stolicy“ – podkreślił mer Wilna.
Remigijus Šimašius zasugerował, aby siedziba spółki Lietuvos geležinkeliai została przeniesiona z ulicy Mindaugo bliżej dworca.
Mer stolicy zapowiedział, że może pośredniczyć w negocjacjach między poszczególnymi resortami.
Litewski Związek Chłopów i Zielonych w ten sposób chce zapewnić bardziej efektywne funkcjonowanie sektora publicznego i rozwój regionów. Zdaniem lidera partii Ramūnasa Karbauskisa rząd powinien zadbać nie tylko o rozwój Wilna i okolic.