Wicemer konserwatysta Valdas Benkunskas z kolei zgadza się, ze jest to stara historia, jednak on i jego koledzy utrzymują, że w związku z ujawnieniem sprawy cień padł na wileński samorząd i powinna ona być wyjaśniona, również w interesie obecnej władzy. Litewskie media podały, że żadając korzyści majątkowych Narkiewicz mógł wpływać na przebieg przetargów na odbudowę placowek oświaty.
O sprawie stało się głośno w zeszłym tygodniu. Nadawca publiczny LRT poinformował, że minister komunikacji Jarosław Narkiewicz, którzy przed dziesięciu laty zajmował wysokie stanowisko w samorządzie wileńskim mógł wpływać na korzystny przebieg przetargów dla spółki budowlanej „Sodžiaus būstas”, która zwyciężała w konkursach na budowę przedszkoli i szkół. Za sukces odnoszony w przetargach 10 procent od wygranych kwot miało być kierowane na odbudowę domu polityka w Trokach.
Były właściciel „Sodžiaus būstas” Aleksandras Ribnikovas potwierdził portalowi „15min”, że przeprowadzał rekonstrukcję domu polityka w Trokach za wygraną w przetargach na renowację przedszkoli i szkół.
Minister Jarosław Narkiewicz zdementował te doniesienia i złożył skargę w prokuraturze na pomówienia.