Šimašius wypowiedział się na ten temat we środę, gdy okazało się, że Samorząd Miasta Wilna po raz kolejny zetknął się z problemami technicznymi w trakcie rejestracji podań do przedszkoli.
Zdaniem Šimašiusa jego propozycja mogłaby rozwiązać problem, gdy część rodziców z powodu szwankującego systemu nie mogła zarejestrować dziecka lub zrobiła to później od innych. Przyszły mer ma zamiar zgłosić projekty zmian na pierwszych posiedzeniach nowej rady. Jak podkreślił, kryterium czasu dokonania rejestracji zostanie zlikwidowane.
Šimašius dodał, że jedną z propozycji będzie także wprowadzenie „koszyczka przedszkolnego. Według tego zamysłu, dzieci, które nie dostały się do przedszkoli państwowych, będą otrzymywały rekompensatę, która pozwoliłaby na uczęszczanie do przedszkola prywatnego lub korzystanie z usług niani.
