„W trakcie oceny ustalono, że dokonano tak zwanego ataku „brute force” (brutalnej siły). Jest to system, który wypróbowuje hasło administratora systemu i z tego powodu pewne osoby mogły wtargnąć do systemu” – mówił we środę dziennikarzom dyrektor Departamentu E-miasta Jonas Pidkovas.
Według niego jest to „oczywisty, planowany atak, którego dokonano 20 minut przed startem systemu”.
Mer miasta Artūras Zuokas uważa, że przed planowanymi na 1 marca wyborami samorządowymi atak mogli zorganizować jego oponenci polityczni.
Z powodu awarii systemu w poniedziałek nie rozpoczęła się zapowiadana rejestracja do przedszkoli, co wywołało wielkie niezadowolenie i protesty rodziców. W ramach rekompensaty samorząd zapowiedział, że rodzice dzieci, które dostaną się do przedszkoli, zostaną zwolnieni z pierwszej opłaty za kształcenie.