Rozstrzyga się los polskich grup przedszkolnych w rejonie trockim. Polacy protestują

Rada Samorządu Rejonu Trockiego na dzisiejszym posiedzeniu zamierza podjąć decyzję w sprawie zamknięcia kilku polskich grup kształcenia przedszkolnego oraz zmniejszenia etatów wicedyrektorów szkół. Przedstawiciele Związku Polaków na Litwie i społeczność polska Trok zapowiada pikietę przy samorządzie.

zw.lt
Rozstrzyga się los polskich grup przedszkolnych w rejonie trockim. Polacy protestują

Fot. BFL/Andrius Ufartas

Chodzi o grupy przedszkolne działające w polskich szkołach w Starych Trokach, Landwarowie i Trokach oraz w rosyjskiej szkole w Landwarowie, jak też etaty wicedyrektorów w tych placówkach. Władze rejonu tłumaczą, że powodem zamknięcia jest oszczędzanie środków budżetowych.

Tymczasem przedstawiciele AWPL, którzy w Radzie Samorządu Rejonu Trockiego są obecnie w opozycji, są przekonani, że jest to zemsta polityczna. W czwartek (30 maja) rano trocki oddział ZPL i Forum Rodziców Rejonu Trockiego organizują pikietę przy gmachu samorządu.

„Będziemy wypowiadać się przeciwko dyskryminacji, zwężaniu możliwości placówek oświatowych” – mówi Jarosław Narkiewicz, wiceprzewodniczący Sejmu, prezes trockiego oddziału ZPL.

W styczniu b.r. w rejonie trockim nastąpiły zmiany w koalicji rządzącej, władzę przejęli socjaldemokraci, którzy najpierw podjęli się reorganizacji sieci szkół, teraz zabrali się też za grupy przedszkolne. Jarosław Narkiewicz uważa, że to świadome działania skierowane przeciwko edukacji w językach mniejszości narodowych, podejmowane w sytuacji, gdy Ministerstwo Oświaty i Nauki przygotowuje zmiany w zasadach kompletowania klas oraz finansowaniu szkół. Minister oświaty i nauki oświadczył ostatnio, że celem jest zachowanie szkół, głównie na wsi.

Jaroslaw Narkiewicz

Zobacz Więcej
Zobacz Więcej