
Również Samorząd Rejonu Wileńskiego zgłosił realizację niektórych projektów.
„Samorząd zgłaszał dość dużo projektów, nie wszystkie rząd zaakceptował. Najbardziej aktualne dla nas projekty są trzy – one będą priorytetowe. 430 tys. euro na transport dla niepełnosprawnych, na rekonstrukcję dworku w Glinciszkach oraz 580 na budowę budynku administracyjnego szkoły sportowej w Niemenczynie. Tych pieniędzy nie wystarczy na wszystko, co byśmy chcieli, będziemy się więc ubiegać także o fundusze unijne” – mówi Anna Matwiejko, kierownik Działu Inwestycji Samorządu Rejonu Wileńskiego.
Zatwierdzony przez rządową grupę program rozwoju Wileńszczyzny zakłada tez realizację tzw. projektów małych miasteczek, które mają być realizowane z funduszy unijnych z programu rozwoju regionalnego.
Zdaniem Anny Matwejko środki programu rządowego nie zmniejszą nierówności społecznej, dzięki wspomnianym projektom rejon ma jednak szansę na zwiększenie atrakcyjności dla mieszkańców, być może przyciągnie też kolejne inwestycje.