Šimašius pyta: Czy Dom Moskwy nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego?

Mer Wilna Remigijus Šimašius zwrócił się do Departamentu Bezpieczeństwa Państwa (VSD) z pytaniem, czy powstający przy ulicach A. Juozapavičiaus i Rinktinės „Moskiewskie Centrum Kultury i Biznesu – Dom Moskwy” nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego.

zw.lt
Šimašius pyta: Czy Dom Moskwy nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego?

Fot. BNS/Julius Kalinskas

Decyzja mera została spowodowana tym, że organizacja pożytku publicznego „Moskiewskie Centrum Kultury i Biznesu – Dom Moskwy” zwróciło się do samorządu z prośbą, aby inicjatywa została zaprezentowana społeczeństwu. Rosyjska instytucja twierdzi, że Dom Moskwy ma charakter kulturowy i biznesowy. Mer Wilna ma co do tego wątpliwości twierdząc, że instytucja może być wykorzystana przez Kreml do manipulacji litewskim społeczeństwem.

„Na początku kadencji mówiłem, że dopóki jestem merem, to Domu Moskwy w Wilnie nie będzie. Trzymam się danego słowa, ale Litwa jest państwem prawa. Sądy orzekły, że chociaż doszło do naruszeń w czasie budowy – i jeśli zostanie wyburzone ostatnie piętro – to organizatorzy mogą zwrócić się do samorządu w sprawie otrzymania odpowiednich zezwoleń. Jednak powstają pytania, czy ten obiekt będzie służył interesom narodowym” – poinformował Šimašius.

Mer Wilna oświadczył, że nad dalszymi krokami będzie zastanawiał się, po otrzymaniu odpowiedzi z VSD.

W 2015 r. mer Wilna Remigijus Šimašius oświadczył, że podejmie wszelkie działania, by w Wilnie nie został otwarty Dom Moskwy, dopóki w rosyjskie stolicy nie zostanie zrealizowany analogiczny projekt Domu Wilna.

Podkreślił wówczas, że w kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej w regionie „na pewno nie jest to czas na otwarcie w stolicy Litwy Domu Moskwy, którego oficjalnym celem jest rozwijanie więzi kulturowych i biznesowych oraz dobrych stosunków sąsiedzkich”.
Budowa Domu Moskwy u zbiegu ulic Juozapavičiaus i Rinktinės, którą finansuje moskiewski samorząd, trwa od 2010 roku.

PODCASTY I GALERIE