Rekść i Palewicz zarabiają najwięcej wśród merów na Litwie

Mer rejonu wileńskiego Maria Rekść otrzymuje największe wynagrodzenie wśród merów na Litwie. W ostatnim kwartale ubiegłego roku jej zarobki sięgały 3197 euro miesięcznie brutto. Mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz w tym samym okresie otrzymywał miesięcznie 3129 euro brutto - informuje portal lrt.lt.

zw.lt
Rekść i Palewicz zarabiają najwięcej wśród merów na Litwie

Fot. Joanna Bożerodska

Na trzecim miejscu uplasowali się ex aequo merowie Kretyngi, Retowa, Janiszek i Poswola. Ich wynagrodzenie wynosi nieco ponad 3 tys. euro miesięcznie.

Merowie największych miast na Litwie w tym zestawieniu znaleźli się na dalszych pozycjach. Remigijus Šimašius w końcu roku 2018 zarabiał 2744 euro miesięcznie brutto, Visvaldas Matijošaitis – 2593 euro „na papierze”.

Wynagrodzenie merów składa się z wypłaty podstawowej oraz dodatków za lata spędzone na służbie państwowej. Stanowią one 3 proc. za każdy rok pracy. Dodatek ten nie może wynosić więcej niż 30 proc. podstawowego wynagrodzenia.

Ponadto wynagrodzenia obliczane są według współczynnika, który zależy od liczby mieszkańców w danym rejonie.

Średnie wynagrodzenie na Litwie wynosi obecnie 970,3 euro brutto.

PODCASTY I GALERIE