Prostytutka zgłosiła policji, że klient mało zapłacił

We wtorek (16 lipca) wileńska policja odnotowała niecodzienny przypadek. Prostytutka powiadomiła policję, że klient jej nie zapłacił za usługi seksualne, pisze portal delfi.lt.

delfi.lt
Prostytutka zgłosiła policji, że klient mało zapłacił

Około godz. 15:30 kobieta zadzwoniła na policję twierdząc, że została zgwałcona w jednym z hosteli znajdujących się obok wileńskiego dworca. Kobieta i domniemany gwałciciel zostali zatrzymani. Na komisariacie się wyjaśniło, że gwałtu nie było, a po prostu klient zapłacił mniejszą kwotę niż to było omówione.

Z policyjnych statystyk wynika, że średnio usługi prostytutki na wileńskim dworcu kosztują 50 – 70 litów.

PODCASTY I GALERIE