
,,Cieszę się, że ten dzień jest dla was ważny. Dzisiaj jest XXI wiek 16 lutego, a tego samego dnia XX wieku Litwini zaczęli mówić o niepodległości” – gratulując mówiła prezydent.
W swoim przemówieniu Grybauskaitė nawiązała do najtrudniejszego okresu historii Litwy. ,,50 lat naszej historii wyrwała sowiecka okupacja, zostawiając po sobie wiele niegojących się ran, a niektóre sowieckie pozostałości nie potrafi roztopić nawet wiosna, ale kiedyś to przezwyciężymy, tak jak to było z rzeźbami na Zielonym Moście” – powiedziała prezydent.
,,Dzięki obchodom tej rocznicy możemy jeszcze lepiej zrozumieć, co Litwa i jej obywatele zrobili w ciągu tego wieku (…). Teraz wiemy, że jeżeli trzeba będzie bronić Litwy, nie będziemy sami, tak jak kiedyś, w tych najtrudniejszych historycznie momentach” – oświadczyła przywódczyni państwa. Jak dodała, data 16 luty ma przypominać, że ambitne cele można osiągnąć ciężką pracą.
Patriotyczne imprezy, spotkania i koncerty odbywają się dzisiaj w Wilnie przez cały dzień. O godz. 14 rozpoczną się obchody w Domu Sygnatariuszy. Od 18 do 20.30 na alei Giedymina zapłonie 16 symbolicznych ognisk.
O godz. 20 na placu Katedralnym rozpocznie się koncert „Świętujmy wolność”, na który zapraszają Dalia Grybauskaitė i mer Wilna Remigijus Šimašius. Wystąpią między innymi Česlovas Gabalis, Egidijus Sipavičius, Rūta Ščiogolevaitė, Inga Valinskienė, Liepa Mondeikaitė, grupa ŽAS. Wideo pozdrowienia przekażą Vytautas Landsbergis, solista operowy Virgilijus Noreika, rajdowiec Benediktas Vanagas.