Prezydenci Litwy i Polski w Wilnie: Walka o wolność czyni narody bratnimi

"Nie powinniśmy dzielić powstańców styczniowych według przynależności do jednego czy innego narodu, tylko zrozumieć, że najważniejsza była ich walka o niepodległość, w walka o niepodległość łączy narody i czyni je bratnimi" - powiedział prezydent Litwy Gitanas Nausėda podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Przywódcy państw zgodnie ocenili, że relacje polsko-litewskie przeżywają obecnie okres rozkwitu, czego dowodem jest także wspolny udział w uroczystostym pochówku powstańców styczniowych.

zw.lt

„Jutro wspólnie będziemy uczestniczyli w pochówku szczątków uczestników i przywódców powstania styczniowego. Fakt, że do wzięcia w udziału w tym wydarzeniu przyjechała tak wysoka i tak liczna delegacja strony polskiej, podkreśla też wagę tego wydarzenia historycznego” – zaznaczył prezydent Litwy Gitanas Nausėda.

Jak dodał, cieszy również fakt, że w uroczystościach wezmą udział przedstawiciele innych krajów regionu: Ukrainy i Białorusi. „To wydarzenie o skali regionalnej podkreślające nasze więzi i wspólną historię naszego regionu” – powiedział prezydent.

Gitanas Nausėda ocenił, że prezydenci znaleźli „bardzo wiele punktów styczności w różnych kwestiach”. „Praktycznie we wszystkich kwestiach, które omawialiśmy, mamy bardzo podobne, zbliżone stanowiska, niezależnie czy mówimy o stosunkach z Rosją, o działaniach Rosji na Ukrainie, o przedłużeniu sankcji wobec Rosji, czy o budowie elektrowni atomowej na Białorusi i decyzji o niekupowaniu energii elektrycznej z tej niebezpiecznej elektrowni” – zauważył prezydent Litwy.

Gitanas Nausėda poinformował, że podczas spotkania strona litewska zapraszała polskie banki do rozwijania działalności w naszym kraju. „Obecnie prowadzone są rozmowy, decyzje nie są jeszcze podjęte, trzeba ocenić wszystkie okoliczności” – mówił prezydent. Dodał, że rozmawiano też o pomyśle powołania banku państwowo-komercyjnego.

Litewski prezydent wspomniał, że podczas spotkania delegacje wymieniły się opiniami na temat projektów infrastrukturalnych, energetycznych oraz transportowych. „Obie strony przykładają wysiłki, aby projekty te były zrealizowane jak najszybciej”.

Jak relacjonował, poruszono temat Unii Europejskiej oraz NATO. „Obie strony oświadczyły, że nasze zobowiązania wobec NATO są niezmienne, że nadal traktujemy tę organizację jako najważniejszy gwarant bezpieczeństwa” – podkreślił litewski prezydent.

„Relacje polsko-litewskie są w tej chwili tak dobre, jak nie były od bardzo dawna” – powiedział z kolei Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji prasowej.

Prezydent nawiązując do symbolicznych uroczystości pogrzebowych uczestników powstania styczniowego, podkreślił, że jest to wydarzenie, które ma uhonorować bohaterów kilku państw Europy Środkowej, które przeciwstawiały się „ciemiężycielowi” – carskiej Rosji. Duda ocenił, że wydarzenie to jest istotne nie tylko dla tożsamości i pamięci historycznej, ale także dla wzmacniania więzi i budowania przyjaźni polsko-litewskiej.

„Zapewniłem pana prezydenta, że bardzo wielu ludzi w Polsce, w tym ja osobiście, bardzo przeżywamy to, co tutaj w Wilnie nastąpi jutro – te uroczystości pogrzebowe, ten kondukt żałobny, który przemaszeruje ulicami starówki wileńskiej w kierunku Cmentarza na Rossie. To bardzo symboliczne, że czynimy to razem, że prezydenci Polski i Litwy wspólnie w tym kondukcie ku Ostrej Bramie, ku Cmentarzowi na Rossie pomaszerują, że będą im towarzyszyli przedstawiciele władz Łotwy, Ukrainy, Białorusi” – mówił polski prezydent.

Andrzej Duda przypomniał, że na znak pożegnania i oddania hołdu bohaterom, w trakcie uroczystości pogrzebowych w Krakowie będzie bił Dzwon Zygmunt. „Wydaje mi się, że to ostatecznie przesądza o tym, jak bardzo znamienne i ważne dla naszej tożsamości, tradycji, pamięci historycznej jest to wydarzenie, jak również ważne jest dla budowania więzi i wzmacniania przyjaźni między naszymi narodami”.

Wśród tematów czwartkowych rozmów z prezydentem Litwy wymienił natomiast wspólne inwestycje infrastrukturalne, współpracę energetyczną, kwestie bezpieczeństwa i współpracę militarną oraz sytuację na Ukrainie.

„Nie mamy z panem prezydentem żadnych wątpliwości, że sankcje powinny być utrzymane, bo to jest związane z trwającą cały czas okupacją ziem, które są ziemiami ukraińskimi – myślimy tutaj oczywiście o Krymie, o okręgach ługańskim i donieckim” – mówił prezydent Duda.”To jest sytuacja, z którą nikt z nas w dzisiejszej Europie nie może się pogodzić i nie wolno nam się pogodzić, bo nie ma nic gorszego niż zmienianie we współczesnej Europie granic siłą, to jest coś, co następuje w Europie po raz kolejny od 2008 r. i na to absolutnie nie może być naszej zgody czy nawet milczącej aprobaty” – dodał.

Prezydenci poinformowali także, że podczas spotkania rozmawiali o wspólnych obchodach 610. rocznicy Bitwy pod Grunwaldem.

Po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda złożył wieniec na mauzoleum Marszałka Józefa Piłsudskiego znajdującym się na Cmentarzu na Rossie.

Fot. Jakub Szymczuk/KPRP
Zobacz Więcej
Zobacz Więcej