
„Bardzo doceniam zaufanie wileńskich socjaldemokratów do mnie i jestem za to wdzięczny. Dobrze znam problemy Wilna i pracuję nad nimi od wielu lat. Wielu wilnian zwraca się do mnie, jako posła na Sejm, nie otrzymując żadnych reakcji instytucji w związku z zanieczyszczeniem wody i powietrza w Wilnie, wycinką zieleni, niewłaściwą budową i innymi problemami” – mówi L. Jonauskas w komunikacie prasowym.
Wileński Oddział LSDP podejmie na konferencji decyzję w sprawie kandydata Partii Socjaldemokratycznej na mera.
L. Jonauskas twierdzi, że po ostatecznej decyzji Wileńskiego Oddziału Miejskiego LSDP i partii poważnie rozważy możliwość udziału w wyborach na mera Wilna.
„W Wilnie jest wiele problemów, które są pomijane. Podczas gdy obecny mer Wilna angażuje się w kampanie public relations, różne ważne dla miasta projekty są wstrzymywane, opóźniane, a konsekwencje widzimy już teraz – wilnianie należą do mieszkańców tych miast, które najwięcej płacą za ogrzewanie. Myślę, że rzucające się w oczy problemy Wilna tylko ułatwiłyby mi samostanowienie” – mówi L. Jonauskas.
Poseł na Sejm L. Jonauskas jest znanym ekologiem i byłym wiceministrem środowiska od 2020 roku. Zasłynął w walce z kłusownikami, niszczeniem środowiska. Polityk zainicjował narodowe sadzenie lasu, akcję społeczną „Rybak”, która niemal co roku gromadzi 300-500 dzieci z domów dziecka, rodzin i ośrodków dla uchodźców oraz wiele innych.
Według Elty wśród potencjalnych kandydatów na mera Wilna znajdują się także posłowie Sejmu Rasa Budbergytė i Algirdas Sysas.