„Zakres prac jest bardzo szeroki. Postaraliśmy się by objęły one całą północną część rejonu. Brak środków. Chcieliśmy to pokazać, poprosić o współpracę, o działanie. Nie tylko zresztą o pomoc finansową, ale też fachową, konsultacyjną” – mówi wicedyrektor Administracji Samorządu Rejonu Solecznikciego Józef Rybak.
Goście ze stolicy zapoznali się z pięcioma obiektami: pałacem w Jaszunach, dworkiem w Wilkiszkach, Republiką Pawłowską, kościołem w Taboryszkach i dworkiem w Solecznikach.
„W pałacu w Jaszunach prace trwają i na pewnym etapie będzie nam potrzebna fachowa pomoc restauratorów przy wykończeniu wnętrza sal. Chodzi o złocenia, gips, wykończenie ścian w polichromie” – opowiada Józef Rybak. W każdym z obiektów potrzebna jest innego rodzaju pomoc instytucji państwowych.
Goście wyrazili uznanie dla działań samorzadu w dziedzinie zachowania dziedzictwa kulturowego. „Przyznali, że w okręgu wileńskim Soleczniki robią najwięcej w sferze ochrony dziedzictwa narodowego” – mówi wicedyrektor administracji rejonu.
Jak mówi Józef Rybak, w tej chwili Samorząd Rejonu Solecznickiego ma złożonych 8 wniosków tzw. zerowych, czyli pomysłów na realizację prac remontowych i konserwatorskich zaprezentowanych gościom obiektów.
Finalizacji prac nad projektami, które złożył Samorząd Rejonu Solecznickiego do Ministerstwa Kultury należy się spodziewać jesienią. Jeżeli zostaną one pozytywnie zaopiniowane i zostanie przyznane finansowanie, rzeczywiste prace mogą się rozpocząć na przełomie lat 2014-2015.
