
Członek partii Porządek i Sprawiedliwość Petras Gražulis, najgorliwszy przeciwnik imprezy, niemalże każdego dnia wydaje komunikaty w tej sprawie. W dzisiejszym nawołuje, by Państwowa Służba Weterynarii i Żywności zatroszczyła się o dezynfekcję uczestników parady, by zlokalizować niebezpieczne wirusy, które rzekomo rozprzestrzeniają homoseksualiści.
Tymczasem wczoraj wicemer Kowna Stanislovas Buškevičius zapowiedział, że jego sprzymierzeńcy, przebrani w kobiece stroje, będą prowadzić działalność wywrotową wśród uczestników marszu. Polityk oznajmił, że w „walce ze złem” zostanie zastosowana taktyka Wielkiego księcia Witolda, który z niewoli u Krzyżaków uciekał w kobiecym przebraniu.
Policja przestrzega, że podżeganie do nienawiści na tle rasowym, etnicznym, religijnym, bądź innym jest karalne. Grozi za ten czyn do sześciu lat więzienia.
Mógł się o tym przekonać pewien wilnianin, zatrzymany wczoraj przez stołeczną policję za napisanie w internecie komentarza na temat sobotniej Parady Równości. Wobec niego może być wszczęte postępowanie z artykułu podżegania do terroryzmu.