„W szkole jest nie tylko święto. W szkole jest również pewien okres rozliczeń, nadziei, kiedy rozważamy co zrobiliśmy i czego nie zrobiliśmy. Dzisiaj ten dzień jest dla was dniem podsumowującym w tej szkole. Ktoś kiedyś powiedział, że życie jest teatrem, a każdy w nim odgrywa swoją rolę. Każdy z was odegrał swoją rolę w szkole i za chwilę dosłownie i w przenośni wejdziecie na scenę, aby zejść z tej sceny po odegraniu roli epizodowej, czy głównej. Taką rolę, jaką sami sobie ułożyliście, jaki scenariusz pomogła wam napisać szkoła” – zwrócił się do maturzystów dyrektor gimnazjum Czesław Dawidowicz.
„Odchodzić w świat, ten który jest. Jego zmienić się nie da. Alternatywy żadnej nie ma. Dobry czy zły, to zależy od tego kto jego tworzy. Nie zawsze można polegać na politykach i nie dlatego, że są złymi ludźmi, a ponieważ czasami zadania stojące przed nimi są ponad ich siły. Nie zawsze można polegać na przyjaciołach. Gdyby jednak w przyszłości wam, którzy dzisiaj żegnacie się ze szkołą, była potrzebna pomoc, to pamiętajcie, że można spodziewać się pomocy od przyjaciół, współmałżonka, szkoły, ale najbardziej od rodziców. Ci którzy was doprowadzili do dzisiejszego dnia, to są najbardziej wierni wam ludzie. Pamiętajcie nigdy was nie zawiodą” – podkreślił dyrektor szkoły.
W maju br. Rada Miasta Wilna podjęła decyzję w sprawie zmiany nazwy Gimnazjum im. Adama Mickiewicza na na Liceum im. Adama Mickiewicza w Wilnie.
Gimnazjum o takiej nazwie działało jeszcze w okresie międzywojennym. Decyzją władz radzieckich w 1945 r. Gimnazjum stało się szkołą podstawową. W 1953 r. szkoła podstawowa została przekształcona w szkołą średnią. W 1989 r. przywrócono szkole imię Adama Mickiewicza. W 1999 r. szkoła została przekształcona w gimnazjum.
Czesław Dawidowicz jest dyrektorem od 1979 roku.