,,Organizacja jest na bardzo wysokim poziomie. Organizowane są dla nas różnego rodzaju imprezy, podczas których wspaniale się czujemy. Zaraz po przyjeździe odbyły się fotosesje i wywiady. Przedstawiono nas też zwykłym mieszkańcom Miami – jechałyśmy samochodami, rzucałyśmy ludziom kwiaty, klaskano nam, robiono zdjęcia. Poza tym miałyśmy imprezy sportowe, taneczne, plastyczne, rysowałyśmy symbole swoich państw. Każdego wieczoru czeka na nas pyszna kolacja, która za każdym razem jest w innej restauracji’’ – z zw.lt podzieliła się Patrycja.
Dziewczyna nie ukrywa jednak, że jest bardzo zmęczona i najbardziej chciałaby się wyspać. ,,Nikt nie powinien zauważyć, że za uśmiechem kryje się ogromne zmęczenie. Najbardziej pragnę się wyspać. Codziennie do późna mamy ważne imprezy, po których wracamy do hotelu i śpimy 3-4 godziny, bo już o 5 albo 6 rano musimy wstać’’ – tłumaczy wicemiss Litwy.
Wicemiss Litwy Patrycja Biełousowa: Jestem Polką, która kocha Litwę
Patrycja przyznaje, że konkurencję czuć, chociaż wszyscy są bardzo mili i uprzejmi. ,,Konkurentki są bardzo poważnie przygotowane, odczuwalna jest ogromna praca fachowców, którzy cały czas pracują z nimi i pracowali przed konkursem’’ – wyznaje dziewczyna oraz dodaje, że w tych dniach rozpoczęły się już próby finałowe konkursu.
Na co dzień Patrycja studiuje choreografię na Litewskim Uniwersytecie Sportu. Dziewczyna niejednokrotnie została wicemistrzynią Europy w tańcu towarzyskim.
Wybory Miss Universe odbędą się już 25 stycznia w Miami. O tytuł zawalczy 88 pięknych kobiet z całego świata.