Dla nas jednak pierwszym skojarzeniem, zarazem odpowiedzią jest „dom i rodzina”. Nie tylko dlatego, że postanowiliśmy tu osiąść i założyć własną rodzinę, również z powodu życzliwości mieszkańców, atmosfery braterstwa i charakterystycznej gruzińskiej gościnności. Jednego można być pewnym – rodowici mieszkańcy Gruzji prawdziwie kochają życie i w każdej chwili rozkoszują się jego afirmacją, co potrafi udzielić się każdemu.
Co zastaniemy po przylocie? Wysiadamy z samolotu i od razu cofamy się w przeszłość. Jakieś 10-20 lat, bez względu na to czy wybierzemy Kutaisi w zachodniej części kraju, czy stolicę – Tbilisi. Targi pełne małych straganów oferujące zarówno lokalne warzywa oraz owoce, jak i antyki czy elektronikę, malutkie sklepiki i lokale usługowe – już niemal zapomniane w dzisiejszych czasach, sprzedawców przypraw czy wina, wystawiających swoje dobra na deptakach lub prosto z samochodów czy w końcu mnogość knajpek i restauracji, gdzie amatorzy tradycyjnej kuchni znajdą nowe inspiracje. Gruzja nie jest bardzo skomercjalizowana – na próżno szukać wielkich bilbordów czy nowoczesnej reklamy, wiele rzeczy przyjdzie omawiać twarzą w twarz, nie zabraknie również targowania się.
Kraj nie został zadeptany przez tłumy turystów – nie utracił swojego klimatu i ciągle przyciąga tajemniczością i odmiennością. Tu naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie, bez względu na porę roku. Ciężko nawet zacząć opisywać wszystkie atrakcje i regiony, każdy jest unikatowy i odmienny. Dla miłośników gór Swanetia będzie strzałem w dziesiątkę – trudno dostępne przełęcze i doliny regionu, monumentalne szczyty i okoliczne miejscowości, które nie utraciły nic ze swojej wiekowej tradycji. Warto dodać, że w sezonie zimowym dostępne są dwa znane ośrodki narciarskie w Bakuriani i Gudauri (najwyższa stacja znajduje się powyżej 3000m. n.p.m.!) oraz pachnący nowością, świeżo otworzony nowoczesny kurort w Swanetii właśnie. Widoki zapierają dech w piersiach!
Wypad do Gruzji można również zaplanować pod odwiedziny historycznych lokacji – miast, twierdz i monastyrów, które przyciągają niecodzienną architekturą oraz niezwykłymi historiami. Miasta wydrążone w skałach, takie jak Wardzia czy Uplisciche, są fenomenalnymi zabytkami klasy światowej, natomiast górski trekking w kierunku klasztoru Cminda Sameba stał się już swoistym symbolem odwiedzin w Gruzji. Gratką dla koneserów wina są sławne z hodowli winorośli regiony takie jak Kachetia, gdzie przyjdzie nam spędzić przyjemne chwile na degustacji lokalnych trunków. Trunki te należą do najbardziej charakterystycznych i najlepszych w świecie.
Prócz tego odkrywać możemy geologiczne cuda w postaci kanionów, formacji skalnych oraz jaskiń, podczas wycieczek pieszych lub pokonując kolejne kilometry samochodami terenowymi. Dla pragnących zażyć odrobiny słodkiego lenistwa dobrym pomysłem są odwiedziny nad morzem Czarnym – postsowiecki kurort Batumi i jego okolice słyną z nocnego życia oraz wakacyjnych atrakcji.
Kuchnia jaką oferuje nam Gruzja jest tematem na osobną książkę, warto jednak wspomnieć, że niemal każdy który odwiedza ten kraj bardzo pozytywnie wspomina wspólne biesiady przy tradycyjnie zastawionym stole. Charakterystyczny smak słynnego Chaczapuri, Mcwadi czy Chinkali (z którego spożywaniem związany jest pewien „rutuał”) skłaniają do powrotu w te strony. Dobrym pomysłem jest planowanie noclegów w sprawdzonych miejscach oferujących tradycyjną kuchnię – stół uginający się od smakowitych specjałów przyrządzonych w tradycyjny sposób zawsze powoduje uśmiech na twarzy
O Gruzji, jej mieszkańcach oraz wszystkim co może nas tu czekać można opowiadać godzinami, najlepiej przy lampce lokalnego wina. Jedno jest pewne, kto raz poświęci odrobinę czasu by poznać ten wspaniały kraj – rozkocha się w nim bez pamięci i zapragnie tu powracać.
Więcej na Gruzja z nami wariatami
