
Zdaniem policji pożar rozpoczął się od podpalenia słomy. W ciągu kilku godzin spaliły się trzy domy mieszkalne oraz ok. 20 różnorakich zabudowań.
Obecnie policja wszczęła dochodzenie w sprawie nieumyślnego spowodowania strat materialnych. Za ten czyn grozi grzywna lub kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat dwóch.
Mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz w rozmowie z zw.lt oświadczył, że samorząd udzieli pomocy pogorzelcom.
„Z pewnością przeanalizujemy całą sytuację. Ubezpieczenie to jedna sprawa, ale zawsze udzielamy pomocy, czy to w przypadku pogorzelców czy innych przypadkach“ – powiedział mer.