„Prace wzmacniające konstrukcję budynku są kontynuowane, a ich zakończenie planowane jest na dzisiaj. Po tych pracach mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich mieszkań, z wyjątkiem mieszkańców trzech mieszkań” – powiedział Gabrielius Grubinskas.
Zgodnie z jego słowami, w piątek, po wzmocnieniu części konstrukcji, mieszkańcy dwóch klatek schodowych mogli wrócić do swoich mieszkań tego samego dnia.
W ciągu weekendu 18 osób zostało zakwaterowanych w hotelu, a tymczasowe zakwaterowanie będzie im zapewniane przez dalszy okres.
„Mieszkańcy trzech pozostałych mieszkań będą mogli wrócić dopiero po całkowitym odbudowaniu konstrukcji. Zgodnie z wstępnymi opiniami ekspertów, konieczna będzie odbudowa ściany nośnej i ścianek działowych” – wyjaśnił rzecznik prasowy stołecznego samorządu.
„Zostanie podjęta decyzja o ewentualnej potrzebie przyznania lokali socjalnych dla tych mieszkańców, którzy nie będą mogli wrócić do swoich mieszkań do czasu zakończenia odbudowy” – dodał.
Zgodnie z informacjami przedstawiciela samorządu, z powodu incydentu przy ulicy Dzūkų 10A zostanie ogłoszona lokalna sytuacja kryzysowa.
„Umożliwi to szybsze udzielenie niezbędnej pomocy mieszkańcom i organizację rozwiązania sytuacji” – powiedział Grubinskas.
Eksplozja w budynku mieszkalnym przy ulicy Dzūkų w Wilnie miała miejsce w piątek – na piątym piętrze rozbiły się okna, a strop wpadł do środka mieszkania.
Jak poinformowali funkcjonariusze, w mieszkaniu, w którym doszło do eksplozji, znaleziono jedną osobę – 32-letniego mężczyznę. Wstępne informacje wskazują, że nie odniósł on obrażeń, jednak został przekazany do szpitala w celu dalszego zbadania.
Zgodnie z wypowiedzią nadkomisarza generalnego Litwy, Arūnasa Paulauskasa, mężczyzna ten został zatrzymany, a śledztwo w sprawie uszkodzenia mienia niebezpiecznym sposobem zostało wszczęte. Komisarz dodał, że właściciel mieszkania był pod wpływem alkoholu. Zaznaczył również, że nie może potwierdzić ani zaprzeczyć, czy eksplozja była wynikiem celowego działania.
Mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu, a funkcjonariusze nie podejmą decyzji o zastosowaniu środka zapobiegawczego, dopóki nie zostanie on wypisany ze szpitala.
