
Do zajścia doszło w poniedziałek nieopodal Miednik. W trakcie rutynowej kontroli pogranicznicy zatrzymali samochód Audi 100. Kierowcą był obywatel sąsiedniego kraju. Niestety obywatel Białorusi nie miał przy sobie prawa jazdy oraz ubezpieczenia na samochód.
W samochodzie czuć było zapach alkoholu. Pogranicznicy wezwali policję.
Policja ustaliła, że Białorusin miał 1,5 promila alkoholu we krwi.
Obecnie trwa dochodzenie.