Zdaniem przedstawicieli muzeum, stan góry Giedymina jest w tej chwili w miarę stabilny, a czujniki nie rejestrują znaczących zmian.
W tej chwili cała gleba została już usunięta, a w miejscu osuwiska ułożono rury drenażowe. Po wylaniu gruzu zostanie położony tynk wzmacniający grunt w obszarze nad nim – w tym tygodniu zapowiedział przedstawiciel muzeum.
Do osuwiska doszło po okresie intensywnych deszczów i wiatrów na początku miesiąca.
W tym roku Litewskie Muzeum Narodowe podpisało przedwstępną umowę z firmą „Rekreacinė statyba” na ostateczny remont południowo-wschodniej części góry Giedymina.
Prace mają potrwać trzy lata i kosztować około 13,4 mln euro. Litewskie Muzeum Narodowe obecnie prowadzi negocjacje muzeum z ministerstwami w sprawie dofinansowania tego projektu.
Duże osuwiska miały miejsce w lutym 2016 r. Po tym tymczasowo zabroniono odwiedzać górę Giedymina i ogłoszono stan nadzwyczajny.