Ostrzelano redakcję w Solecznikach. „Nasi chuligani są uzbrojeni”

Nieznani sprawcy we czwartek ostrzelali redakcję lokalnej gazety „Šalčios žinios“ . Redaktor naczelny gazety nie wyklucza, że mogły to zrobić lokalne grupy przestępcze.

BNS
Ostrzelano redakcję w Solecznikach. „Nasi chuligani są uzbrojeni”

„Strzelano do redakcji, to nie była przypadkowa strzelanina” – oświadczył szef rejonowej policji kryminalnej Genadijus Griguola. W najbliższym czasie ma być wszczęte dochodzenie. Na dany moment policja nie posiada żadnej wersji.

„Dyrektor redakcji często pisze o przestępstwach. Być może komuś się nie spodobały jego artykuły, ale na razie żadnych konkretnych informacji nie posiadamy” – powiedział policjant.

Dyrektor i właściciel redakcji Władimir Kot poinformował, że praca w redakcji odbywa się w normalnym trybie. Kot nie wyklucza, że to mogli to być miejscowi kryminaliści.

„Nie jest tajemnicą, że nasi przemytnicy oraz chuligani są uzbrojeni. Osobiście u jednego widziałem granat wojskowy. Niedawno policja robiła rewizję i w mieszkaniu oprócz towaru pochodzącego z przemytu znaleziono broń z nabojami” – skomentował sprawę Kot.

Właściciel pisma poinformował, że straty redakcji szacuje na 1000 euro

Tygodnik „Šalčios žinios“ jest wydawana od 1989 roku. Gazeta jest wydawana w językach rosyjskim i litewskim.
Nakład wydania rosyjskiego sięga 3 tys. tygodniowo, a litewskie – 500 egzemplarzy.

PODCASTY I GALERIE