Od piątku ogrzewanie w Wilnie będzie wyłączone w wielomieszkaniowych i administracyjnych budynkach stolicy, placówkach oświatowych i przedszkolnych oraz w ośrodkach opieki zdrowotnej.
„Pogoda się ociepliła, postanowiliśmy więc ogłosić koniec sezonu grzewczego” – mówi zastępca mera Wilna Valdas Benkunskas. Wskazuje jednak, że zgodnie z prognozami pogody temperatura powietrza nocą może być nadal niska.
„Rozumiemy, że wydajność energetyczna każdego budynku jest inna. Potrzeby ludzi są różne, dlatego podczas kwarantanny ogrzewanie może nadal mieć znaczenie. Dlatego chciałbym zauważyć, że w budynkach mieszkalnych z niezależnie połączonymi punktami grzewczymi ogrzewanie może być kontynuowane, jeśli większość mieszkańców domu wyrazi na to zgodę. Ci, którzy chcą przedłużyć ogrzewanie w swoim domu, mogą zwrócić się do administratora budynku mieszkalnego, który musi poinformować dostawcę energii cieplnej o takiej decyzji” – mówi Benkunskas.
Jeśli pogoda się zmieni, koniec sezonu grzewczego nie będzie miał negatywnego wpływu na przedszkola. W Wilnie placówki oświatowe będą miały możliwość kontynuowania sezonu grzewczego po poinformowaniu o tym dostawcy energii cieplnej.
