Obchody w Krawczunach: Za polskie Wilno i lepsze jutro

13 lipca jest dniem szczególnym na Wileńszczyźnie. W tym dniu przed 75. laty odbyła się krwawa walka między żołnierzami Armii Krajowej a Wermachtem. Była to największa bitwa stoczona między AK-owcami a regularnymi oddziałami armii niemieckiej w okręgu wileńskim.

zw.lt
Obchody w Krawczunach: Za polskie Wilno i lepsze jutro

„Witamy w tym wyjątkowym miejscu, w Krawczunach. Chcemy dzisiaj oddać hołd pamięci dowódcy I brygady wileńskiej AK Czesławowi Grombczewskiemu ps. Jurand i 79 jego podwładnych żołnierzy, którzy przed 75 laty ponieśli śmierć w polu walki z okupantami niemieckimi. Za polskie Wilno i nasze lepsze jutro. Niech ich przykład nas wzmacnia na każdy dzień życia. Bądźmy wszyscy dumni z tego, że jesteśmy Polakami i mamy tak piękną historię” – przywitał zebranych ks. Józef Aszkiełowicz.

Ks. Józef Aszkiełowicz/Fot. Antoni Radczenko

Na uroczystość przybyli przedstawiciele Ambasady RP na Litwie, europoseł Waldemar Tomaszewski, przedstawiciele AWPL-ZChR, delegacje szkół rejonu wileńskiego, którzy złożyli wieńce przy pomniku poległych w Krawczunach.

W ramach obchodów odbył się wiec pamięci oraz została odprawiona msza święta.

Bitwa pod Krawczunami odbyła się w ramach Operacji „Ostra Brama”, której celem było wyzwolenia Wilna. Stronę polską reprezentowała I Brygada Wileńskiej AK. W bitwie zginęło 79 akowców, w tym również dowódca brygady Czesław Grombczewski ps. „Jurand”, a ponad 100 żołnierzy zostało rannych. Żołnierzom Armii Krajowej udało się wyeliminować prawie tysiąc niemieckich żołnierzy.

PODCASTY I GALERIE